Praktyka czyni mistrza. Jedynie poświęcając odpowiednią ilość czasu oraz stosując się do zaleceń można opanować dowolną umiejętność. Pisanie bezwzrokowe niczym nie różni się od innych umiejętności. Każdy może w krótkim czasie dojść do wysokiej biegłości w tej dziedzinie.

Przezwyciężyć nawyki

Kluczem do zwiększania tempa pisania jest oduczenie się nawyków, których nauczyliśmy się na samym początku. Używamy dwóch z dziesięciu palców do całej klawiatury. Nauka pisania bezwzrokowego zaczyna się od prawidłowego ułożenia palców. Na początku będzie to dość niekomfortowe, gdyż nigdy nie korzystaliśmy z klawiatury w ten sposób. Zacząć należy od przyzwyczajenia się do układania palców w środkowym rzędzie klawiatury (palce prawej ręki układamy na klawiszach od a do f, lewej zaś od j do 😉 i przypisaniu konkretnym palcom konkretnych partii klawiatury.
Opanować należy także ułożenie klawiszy, gdyż nie będziemy więcej wodzić wzrokiem po klawiaturze w poszukiwaniu właściwej litery. Będziemy automatycznie sięgać palcami w odpowiednie miejsce, oszczędzając przy tym ogromne ilości czasu.

Jak praktykować

Warunkiem koniecznym do osiągnięcia efektów jest regularna praktyka. Wystarczy 15 minut dziennie, aby po najpóźniej miesiącu osiągnąć tempo 500 znaków na minutę. Ważną rzeczą jest unikanie pośpiechu, gdyż prowadzi on do błędów, zwłaszcza w początkowej fazie nauki. W toku kursu warto korzystać z dostępnych w Internecie testów prędkości. W ten sposób będziesz na bieżąco obserwował wzrastające zdolności.